Zlikwidowana Galeria Artystów w Foyer Głównym Teatru Wielkiego ciąg dalszy.
Dziś przeskoczymy do epoki kolejnego pokolenia Artystów z nieistniejącej obecnie galerii. Do uczniów Artystów pierwotnej Galerii. Tak to jest, że Mistrzowie kiedyś przekazują pałeczkę i wiedzę kolejnym pokoleniom.
Zacznę od znanych mi osobiście uczniów mojego Taty, Kazimierza Pustelaka. W znakomitej większości przypadków, męskie głosy – uczą męskie. A damskie – damskie, choć od tej reguły są wyjątki. W przypadku mojego Taty były dwie studentki, które zdaniem Rady Wydziału należało relegować z uczelni z powodu „braku głosu”, i to po III roku. Pod swoje skrzydła wziął je Dziekan Kazimierz Pustelak i… obie Panie do dziś śpiewają na światowych scenach odnosząc spektakularne skucesy. Wyjątkiem jest też „była Miss Polonia”, z 1985 roku – Brygida Bziukiewicz, która ukończyła PWSM w klasie profesora Edmunda Kossowskiego i do dziś jest w zawodzie.
Wracam do uczniów mojego Taty. Część lekcji Tata „oddawał” w domu. Z powodu wyjazdów zagranicznych na koncerty, niektóre lekcje nie mogły odbyć się w szkole. Ja byłam mniej więcej w tym samym wieku, co oni, a zatem dla mnie, to zawsze będą „Chłopaki”, z którymi przyjaźnimy się do dziś. Do dziś, Chłopcy (dobre 50+
) dzwonią do pana Profesora czasem z okazji świąt, a czasem bez żadnej okazji, co jest naprawdę bardzo miłe.

Przechodzę do prezentacji Uczniów Taty, których znam osobiście, a którzy śpiewali w TW, oraz mieli swoje miejsce w usuniętej galerii.
Kolejno, Chłopaki:
1. Stanisław Kowalski. Genialny liryczny tenor. Barwa głosu i muzykalność absolutnie niezwykła. Aria Stefana w Strasznym Dworze w jego wykonaniu (byłam na jego przedstawieniu dyplomowym) przyprawiała o gęsią skórkę. Niestety, kariera Stasia nie trwała zbyt długo. A szkoda.
2. Robert Gierlach. Bas-baryton o miękkim i aksamitnym zabarwieniu. Muzykalność genialna. laureat Międzynarodowego Konkursu Wokalnego w Vercelli i Konkursu im. Alfredo Krausa w Las Palmas oraz Międzynarodowego Konkursu Muzycznego im. Królowej Elżbiety Belgijskiej w Brukseli. Obecnie, wraz z żoną Tatiana Hempel-Gierlach śpiewają, po całym świecie, między innymi w Polskiej Operze Królewskiej.
3. Wojtek Gierlach. Bas. Warszawską Akademię Muzyczną im. F. Chopina w klasie Kazimierza Pustelaka ukończył z wyróżnieniem (Magna cum Laude). Laureat wielu nagród i wyróżnień na międzynarodowych konkursach wokalnych, m.in.: Konkursie im. Ady Sari (1999, I miejsce), Konkursie Wokalnym w Bilbao (2000, II miejsce), Premio Caruso w Mediolanie (2001, nagroda główna), Konkursie im. Francisco Viñasa w Barcelonie (2004, III miejsce) oraz Nagrody im. Jana Kiepury (2012). Śpiewa po całym świecie, również w Polskiej Operze Królewskiej.
4. Leszek Świdziński, tenor. Absolwent Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie Kazimierza Pustelaka. W Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie zadebiutował w partii Edgara w „Łucji z Lammermooru” G. Donizettiego. Na scenie tej wystąpił także w partiach: Belmonta w „Uprowadzeniu z Seraju” W.A. Mozarta, Alfreda w „Traviacie” G. Verdiego, Rudolfa w „Cyganerii” G. Pucciniego, Stefana w „Strasznym dworze” S. Moniuszki. Kreował także partię tytułową w operze „Chopin” G. Orefice’a.
Będą ciągi dalsze i kolejni uczniowie nie tylko Taty, dziś już dojrzali Artyści.
Enjoy 

(zdjęcia e-archiwum TWON, oraz Internety)